Wspomnienia + pożegnanie :)

trigen

Witajcie, to ja - Trigen. Znany także w niektórych kręgach jako Wojti. Ech, prawie mi łza poleciała jak po 3 latach odkurzyłem to konto Smile

. Odwiedzałem tą stronę jeszcze jako 10-letni grzdyl ciesząc japę z moich pierwszych mapek. Przypominają mi się te czasy wypełnione robieniem zalanych trigenami laboratorium, oglądania Kapitana Bomby i pierwszego kontaktu z "dojrzalszą" częścią internetu. Teraz robię bardziej mody do Dooma, więc na nic się już nie przydam. 15 letni ja spogląda teraz raz jeszcze na banner tego forum. Uśmiecham się, bo to dzięki wam nauczyłem się robić masę rzeczy w tym edytorze. Nigdy głębiej nie poznałem żadnego z was, ani tym bardziej wy mnie. To forum zawsze będzie dla mnie źródłem nostalgii, czasów kiedy robienie modów do gier w moim mózgu jeszcze raczkowało. Do tej pory pamiętam moje pierwsze mapki. Wszystko robione na "odwal się", wszędzie drzewa i mutanty. W chwili pisania tego mam już 15 lat na karku. Może i dla was to niewiele, nazwiecie mnie gimbusem albo dzieciakiem. Dla mnie lata od 2010 do 2015 były lepszymi latami mojego życia. Między innymi dzięki wam. Ile bym dał żeby odzyskać moje stare foldery z 2010, aby powspominać stare mapki.
Do zobaczenia, przyjaciele. Nigdy was nie zapomnę, tak jak tego jak bardzo się cieszyłem z mojej pierwszej, zalanej drzewami mapy.

~Trigen.

kata55

No, nie spodziewałem się że jeszcze tutaj napisze ktoś ze starej śmietanki ;D
Też łezka w oku bardzo mi się kręci na widok starych postów, i trochę głupio się czuje czytając swoje posty też sprzed 6-7 lat będąc jeszcze gówniarzem. Ale nie żałuję, mam również bardzo pozytywne wspomnienia związane z tym forum.

@trigen Kurcze, szczerze nigdy się nie spodziewałem że jesteś aż trzy lata młodszy ode mnie Wink

) Miałem podejrzenia że niektórzy są w podobnym wieku jak ja kiedy to forum jeszcze żyło. Robisz teraz mody do Dooma powiadasz, ale tego klasycznego(1993) czy tego ostatniego z 2016? Odpisz jak jeszcze kiedyś tu zajrzysz ;D

Taka ciekawostka, zaledwie 1,5 roku temu dostałem skrzynkowy PC będący w stanie pociągnąć FC na najwyższych ustawieniach w rozdz. 1280x1024 przy ~35fps. Co więcej, był w stanie nawet pociągnąć Crysisa płynnie na najniższych ustawienach - prawdziwy szok przesiadając się z FC. Tknięty nostalgią zajrzałem na to forum(cały czas o Was pamiętam) i muszę stwierdzić, że wciąż pozostaje to jedno z najlepszych źródeł wiedzy nt. Sandobxa do pierwszego FC, mimo że dawno już nikt tutaj nie pisze. Niestety nie widzę też perspektyw żeby forum ożyło, no ale kto wie Wink

Co do komputera to rok pochodził, a że był otwarty (wiadomo, do wietrzenia) kopnąłem przypadkiem w radiator karty graficznej(GF 6800XT, najlepsza jaką w życiu miałem <3) który się wygiął tak, że zablokował umieszczony nań wiatrak. Niestety karta była taniego dystrybutora i nie miała nawet zabezpieczenia termicznego, więc się spaliła przy następnym, nieświadomym jeszcze uruchomieniu. Co prawda wyprostowałem radiator ale było już po ptokach :'(

Jakoś w zeszłe wakacje dostałem przypadkiem laptopa HP Compaq 6710b, na którym FC śmiga nawet nie tak źle na średnich, no i dzięki lepszej niż w poprzednim laptopie karcie graficznej poszerzyły mi się horyzonty gracza przez co przesiadłem się nieco z FC na inne gry(np. na BF2, dostępne na battlelog.co (! - celowo bez "m"), gorąco polecam zarówno grę jak i społeczność). Poza tym zacząłem chodzić do technikum elektronicznego i zacząłem się interesować również elektroniką, tak więc FC siedzi u mnie na kilku dyskach rzadko, ale uruchamiany.

No i się rozpisałem. Ale o takich historiach sporo mógłbym opowiadać, więc myślę że warto od czasu do czasu wrzucić tu posta, dając znać że żyję i o was pamiętam Very Happy

~kata55